Magda Figurska Magda Figurska
545
BLOG

Równi, równiejsi, Pawlak

Magda Figurska Magda Figurska Polityka Obserwuj notkę 3

 

Pamiętam w 2008 roku  informacje  w prasie, że P.Gosiewski kłamał w oświadczeniach majątkowych. Tygodnik Wprost pisał, że Gosiewski zataił w swoich oświadczeniach majątkowych dochody, które uzyskiwał w 2001 r. np. wynagrodzenie jako doradca w gabinecie ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego. W chwili rozpoczęcia mandatu poselskiego Gosiewski nie pracował w MŚ, a w PIT za rok 2001 wykazał wszystkie dochody za rok 2001. Zaznaczył, że zgodnie z opinią Biura Studiów i Ekspertyz Sejmu - oświadczenie majątkowe składane w związku z objęciem mandatu zawierać ma informacje o dochodach uzyskiwanych w momencie obejmowania mandatu - ustawa nie wymaga aby w oświadczeniu znalazły się dochody uzyskiwane z zatrudnienia, które ustał przed datą składania oświadczenia.
 
Odmiennie przedstawia się sprawa z oświadczeniem W.Pawlaka.
 
Wicepremier Pawlak był przewodniczącym rady nadzorczej Mostostalu Słupca. Nie wpisał tej informacji do swoich oświadczeń majątkowych. Za zatajenie prawdy w tym dokumencie grozi do trzech lat więzienia. Oprócz funkcji w Mostostalu Słupca, nie wpisał kilku innych stanowisk zajmowanych w fundacjach, w spółdzielni zajmującej się udzielaniem pożyczek oraz w spółce akcyjnej.
Mostostal Słupca w przeszłości był spółką Skarbu Państwa. W 2002 roku akcje spółki od NFI Victoria kupił znany w Wielkopolsce biznesmen Dariusz Wechta. Gdy w 2005 roku w radzie nadzorczej Mostostalu pojawił się Pawlak, spółka toczyła spór sądowy z mniejszościowymi akcjonariuszami. Wechta, chcąc się ich pozbyć, skorzystał z zapisów umożliwiających przymusowy wykup akcji. Cenę ustalono na niespełna 8 złotych za jedną akcję. Mniejszościowi akcjonariusze poinformowali sąd w Poznaniu, że tamta wycena była zaniżona. Tym bardziej że Wechta, gdy stawał się właścicielem akcji, kupował jedną z nich za ponad 15 złotych.

- Dochody Mostostalu są zaniżane poprzez wzrost kosztów zużycia materiałów hutniczych. Ich generalnym dostawcą jest Wechta SA (inna spółka Dariusza Wechty) i ceny tych materiałów mogą znacznie przewyższać wartość rynkową. W wycenie nie uwzględniono też udziału Mostostalu w zyskach spółek powiązanych - pisali akcjonariusze we wnioskach kierowanych do sądu gospodarczego w Poznaniu.

Ten początkowo uznał, że mniejszościowi akcjonariusze nie mają "legitymacji" do kwestionowania ceny skupu akcji ustalonej przez rzeczoznawcę powołanego przez spółkę. Mniejszościowi akcjonariusze odwołali się do sądu drugiej instancji. Argumentowali, że gdyby podzielić stanowisko sądu pierwszej instancji, to nie mogliby kwestionować żadnej wyceny. Wechta ich zdaniem mógłby więc przejąć akcje za przysłowiową złotówkę. Poznański Sąd Okręgowy nakazał ponownie zbadanie sprawy. Ostatecznie cenę jednej akcji ustalono na ponad 25 złotych. Waldemar Pawlak odszedł z rady nadzorczej spółki w 2006 roku.
O sprawie Pawlaka mówi poseł PSL Eugeniusz Kłopotek: - Nie ma żadnych wątpliwości, że wicepremier powinien wpisać zasiadanie w radzie nadzorczej do oświadczenia majątkowego. Nie wiem dlaczego tego nie zrobił, może zapomniał? Nie jest to jednak sprawa dla prokuratury. Nie widzę tu żadnego "zaczepienia" karnego - stwierdził Kłopotek.
- Przeprowadziliśmy czynności sprawdzające w sprawie pana Pawlaka i nie dały one podstaw do wszczęcia śledztwa. Nie zachodziło bowiem podejrzenie popełnienia przestępstwa - mówi tymczasem Mateusz Martyniuk, rzecznik prasowy warszawskiej Prokuratury Okręgowej.

Proponuję oryginalne danie: SŁOWA W SOSIE OSTRO-GORZKIM,produkt ciężko strawny i kaloryczny, okraszony szczyptą humoru i odrobiną ironii. ================================================= Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka